Po pierwsze za wspomniany powyżej wygląd. Jest prosty i estetyczny. Bez żadnych udziwnień i zbędnych ozdobników. To dodaje mu tylko elegancji i klasy. Zawsze byłam zwolenniczką skandynawskiej prostoty i z radością znalazłam telefon, który ją wyraża. I nie mówię tu oczywiście tylko i wyłącznie o obudowie, ale i o całym systemie. Dla mnie prawdziwa rewelacja - czyściutko i klarownie. Uważam, że nie ma lepszego na rynku.
Po drugie za bezawaryjność - z którą łączy się oczywiście absolutna niezawodność. Urządzenia Apple nie rozczarowują. Nie zawieszają się. Nie mają problemów z płynnym i szybkim działaniem. Wszystko dlatego, że nie zawierają żadnych zbędności. Marka Apple nie ściga się z innymi producentami i nie zwiększa liczby gadżetów - ogranicza się do tego, co niezbędne, a dzięki temu gwarantuje szybką pracę systemu. Osobiście bardzo sobie to cenię i nie mam zamiaru nigdy rezygnować z tej marki. Choć muszę przyznać, że ostatnio widziałam skup Apple - i zaczynam się zastanawiać nad wymianą iPhone 4 na nowszy model. :)
Po trzecie za przejrzystość i łatwą obsługę. Wiele ludzi obawia się iOS’a, twierdząc, że jest dla nich niezrozumiały. A to nieprawda. Wydaje mi się, że kieruje nimi zwykła obawa przed nowym i jeszcze nieznanym. Prawdą jest, że dla tych, którzy wychowali się na Windowsie przeskok będzie początkowo trudny. Lecz nie dlatego, że system jest niezrozumiały, tylko dlatego, że są przywykli do czegoś innego. System iOS jest jednym z najbardziej intuicyjnych systemów jakie znam. Obsługuje go nawet moja babcia - i to bez żadnych problemów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz